Coś o moim psie

Witam!
Chciał bym tutaj opowiedzieć trochę o moim psie
Budrys bo tak ma na imię to owczarek niemiecki .Ma niespełna dwa lata więc jest jeszcze młodziutki ale uważam, że na swój wiek   bardzo mądry.
Dlaczego właśnie owczarek?Owczarek niemiecki jest to pies niezwykle wszechstronny,sprawdza się w policji, w ratownictwie i obronie ale jest też wspaniałym psem rodzinnym.Owczarki to psy ,które wymagają stałego kontaktu i tresury co dla niektórych może być kłopotem ale nie dla mnie jako ,że mieszkam i pracuję na wsi Budrys praktycznie nie spuszcza mnie z oczu a ja przy każdej nadarzającej się okazji mogę go czegoś nowego nauczyć.Jest on  żywym psem, bardzo lubi biegać, aportować i niestety ganiać za kotami:)... muszę popracować jeszcze nad jego tolerancją...,Budrys bardzo lubi pływać, a jako że posiadam swój staw w upalne dni często szuka tam ochłody:)

Budrys opanował już takie sztuczki jak:

Chodzenie przy nodze

Aby nauczyć psa chodzić przy nodze  najpierw uczyłem go na smyczy brałem smycz do lewej ręki i mówiłem mu noga  lekko go pociągając do swojej nogi aż w końcu zrozumiał i teraz już po komendzie Budrys spokojnie spaceruje ze mną.

Siad

Aby go tego nauczyć wydawałem mu słowną komendę „siad” jednocześnie przesuwając dłoń ze smakołykiem za głowę psa – skłoniło go to do odruchowego przyjęcia postawy siedzącej. Gdy wykonał zadanie prawidłowo, nagradzałem go smakołykiem.

Podawanie łapy

Przy pozycji siedzącej  wyciągałem do niego rękę i chwytałem jego przednią łapę, wydając jednocześnie słowną komendę „podaj łapę”.

Leżeć

Podobnie jak w przypadku siad przesuwałem dłoń ze smakołykiem w dół (od nosa w stronę klatki piersiowej, między łapy),pies podążając za smakołykiem odruchowo się kładzie a ja nagradzam go za to.